Kontakt

Stara Kornica 172
tel: 83 358 78 27

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 1273985
  • Do końca roku: 228 dni
  • Do wakacji: 35 dni

Luty

Tematyka tygodnia:

1. Baśnie, bajki i bajeczki

2. Muzyka wokół nas

3. Nie jesteśmy sami w kosmosie

piosenka Połykacz bajek

I. Jestem połykaczem bajek

(do łakomstwa się przyznaję!).

Schrupię tyle opowieści,

ile w brzuchu się pomieści.

    Ref.: Mniam, mniam, mniam,

          mniam, mniam, mniam.

         Ja apetyt wielki mam.

         Mniam, mniam, mniam,

        mniam, mniam, mniam.

        Każdej książce radę dam.

II. Na śniadanie zjadam pierwszy

    krótki, rymowany wierszyk.

   A na obiad księgę starą

   (bo jest długa jak makaron!).

        Ref.: Mniam, mniam…

 

 

wiersz Iwony Fabiszewskiej Bajek czar.

 

Gdy smutno ci będzie i źle,

to otwórz książkę z bajkami.

Zobaczysz, jak magii czar

rozbłyśnie ci przed oczami.

Tu wszystko będzie możliwe,

tu dobro zwycięży ze złem,

tu kamień zmieni się w złoto,

tu myszka zostanie psem.

Więc śmiało, mój przyjacielu,

przez wrota bajkowe przejdź.

Niech spełnią się twoje marzenia.

Nie czekaj już dłużej – wejdź.

 

wiersz Krakowiaczek Skuba

 

Mieszkał smok-potwora,

Czatował na ludzi

Z rana do wieczora.

Czatował i ludzi

Zjadał tuzinami,

Aż kraj płakał cały

Gorącemi łzami.

Tedym se pomyślał,

Że to sprawa kusa,

I poszedłem prosto

Do króla Krakusa.

– Daj, królu, barana,

 

 

Daj mi worek siarki,

A ja Kraków zwolnię

Od tej gospodarki.

– Do baraniej skóry

Siarki nałożyłem,

Potem mocną dratwą

Po szewsku zaszyłem.

Buch! Pod smoczą jamę

Kąsek smakowity —

I wyłazi potwór,

Jak zawdy, niesyty.

Już skórę ze siarką

Już go srodze piecze

Ogień zażegnięty.

Poleciał do Wisły,

Wodą się zapija

I żłopie, i żłopie,

Aż pękła bestyja!

Gdy się król dowiedział

 

O zgonie szkodnika,

Dał mi złotą zbroję,

Dzielnego konika.

A lud, rad, że przyszła

Na potwora zguba,

Wołał: – Niechaj żyje

Krakowiaczek Skuba!

Połknął smok przeklęty,

 

piosenka Śpiewaj tak jak on

I. Szumią w lesie stare drzewa,

   kos piosenkę z nami śpiewa.

        Ref.: Śpiewaj, śpiewaj tak jak on:

            din, don, din, don, din, don. (bis)

 

II. Siedzi czyżyk na gałązce,

    szpak zaprosił go na koncert.

        Ref.: Śpiewaj, śpiewaj…

 

III. Dzięcioł stuka w korę drzewa,

     cały las już z nami śpiewa.

        Ref.: Śpiewaj, śpiewaj...

 

wiersz Iwony Fabiszewskiej Magia muzyki.

Muzyka jest dobra na wszystko.

Nieważne, ile masz lat.

Więc weź instrument do ręki,

niech dźwięki popłyną w świat.

Graj na flecie: fiju, fiju,

na bębenku: ram-tam-tam.

 

Wszyscy znają tę melodię:

bara, bara, bam.

Posłuchaj, jak skrzypce nam grają,

jak pięknie gitara brzmi.

Jak w dźwiękach pianina ukryta

gdzieś magia muzyki tkwi.

 

piosenka Z ufoludkiem w kosmos (sł. i muz. Krystyna Gowik)

I. Dziś przyleciał ufoludek w swojej rakiecie.

  Śmieszny ludzik, co na innej mieszka planecie.

  I zaprosił na wycieczkę wszystkie dzieci,

  i rakietą w wielki kosmos z nami poleci.

      Ref.: Więc wsiadajcie do rakiety szybko, bo już czas!

        To jest mały ufoludek – w kosmos wiezie nas!

 

II. Oglądamy z bliska gwiazdy oraz planety,

   wszystko widać bardzo dobrze z naszej rakiety.

   Ufoludek wciąż się śmieje, ucieszony.

   Jak się śmieje, to się robi jasnozielony!

       Ref.: Więc wsiadajcie...

 

III. I wracamy już na Ziemię, do naszej sali,

     ufoludek śle całusy i pędzi dalej.

    Może zaraz gdzieś daleko znów poleci

   i zabierze na wycieczkę kosmiczne dzieci.

       Ref.: Więc wsiadajcie...

 

wiersz Jadwigi Koczanowskiej Ufoludki.

 

W piaskownicy za przedszkolem

wylądował srebrny spodek,

a ze spodka już po chwili

ufoludki wyskoczyły.

Małe, zwinne i zielone,

mądre i zaciekawione,

wymierzyły i zbadały

ławki, piłki, trawnik cały.

Odleciały Mleczną Drogą

na planetę Togo-Togo.

Został po nich pył magiczny,

taki był mój sen kosmiczny.